Siedziałam tam jeszcze przez chwile i po chwili wróciłam. Zayn rozmawiał z Mateuszem. Oboje się śmiali. Chryste, ja się boję. Po chwili Mulat odwrócił się w moją stronę. Pomachałam mu marynarką. On machnął ręką, więc założyłam ją z powrotem na siebie i zajęłam miejsce.
- Wszystko w porządku? - zapytałą zatroskana Julia.
- Mhm, jest ok. - odpowiedziałam rozmyślając nad tym co stało się przed chwilą. Czemu nagle tak złagodniał? Może jest mu mnie żal? A może ma jakiś plan? Nie ważne. Niech sobie robi co chce, mam to w dupie.
***
Wielu ludzi na tej stypie upiło się. Też bardzo chciałam, ale Lou i Julia mnie pilnowali. Pozwolili mi wypić trzy kieliszki wódki. I to tyle, nic więcej. Tylko nie myślcie, że ja pozwoliłam komukolwiek upić się w trupa. O nie, nie. Mamie by się to nie podobało. Niedługo wszyscy się rozeszli. Poszliśmy do mojej babci. Babcia zrobiła jakąś herbatę dla każdego czy coś. Żeby lepiej się poznać. Siedzieliśmy w kuchni i rozmawialiśmy.
To znaczy... Oni rozmawiali, ja myślałam o wszystkim i niczym. Tak w sumie, to w tej chwili mam w głowie jedno wielkie gówno, więc tak na prawdę udawałam, że myślę. Cóż...
- Kaja. - Louis potrząsnął moim ramieniem.
- Wiem, że jestem cholernie przystojny, ale mogłabyś uczestniczyć w rozmowie. - dopiero teraz zorientowałam się, że cały ten czas mój wzrok skupiony był na Zaynie. Kurwa.
- Niedoczekanie skarbie. Nie wyprowadzisz mnie dziś z równowagi. - powiedziałam. Mulat spojrzał na mnie z nienawiścią, ale już się nie odezwał.
- Louis co się stało? - zapytałam.
- Nic, chciałem zobaczyć czy jeszcze żyjesz. - powiedział.
- Jeszcze. - powiedziałam. - Powoli umieram. - dodałam odstawiając pusty kubek na stół. Wszyscy na mnie spojrzeli, ale nikt się nie odezwał. W końcu powiedziałam prawdę. Każdy dzień przybliża mnie do śmierci, więc powoli umieram. Ale nie ważne. Siedziałam w ciszy i słuchałam ich rozmów. Louis rozmawiał z babcią o mojej przyszłości Liam rozmawiał z Zaynem i Niallem o czymś tam. Eleanor rozmawiała z Ulą, Natalią i Julią o ich sukienkach. Harry rozmawiał z dziadkiem i Mateuszem o szachach i innych bzdetach. A ja siedziałam w ciszy przyglądając im się. A o czym miałam z nimi rozmawiać? O kurwa pustce, którą czuję w sobie odkąd wyszłam ze szpitala w Londynie ze świadomością, że moja mama nie żyje? Taka jest prawda. Żadne z nich nie potrafiłoby mnie zrozumieć nawet gdybym to rozrysowała. Jestem sierotą. Wstałam i poszłam do pokoju. Wycieńczona padłam na łóżko. Zapomniałam, że nadal mam na sobie marynarkę Zayna. To znaczy moją marynarkę. Już mu jej nie oddam. Tak ładnie pachnie i jest ciepła.... Albo NIE. Muszę mu ją oddać jak najszybciej. Wstałam i poszłam do jego pokoju. Położyłam marynarkę na jego łóżku i wyszłam. Zaczęłam krzątać się po piętrze. W pewnym momencie minęłam pokój dziadków. Zobaczyłam gitarę za łóżkiem. To pewnie dziadka pomyślałam. Po cichu weszłam do pokoju. Wzięłam gitarę i zaczęłam ją nastrajać.
Zagrałam.
I drove by all the places
We used to hang out getting wasted
I thought about our last kiss
How it felt yhe way you tasted
Even though your friends
Tell me you’re doing fine
Are you somewhere feeling lonely
Even though he’s right beside you
When he says those words that hurt you,
Do you read the ones I wrote you?
Sometimes I start to wonder,
Was it just a lie?
If what we had was real,
How could you be fine?
'Cause I’m not fine at all
I remember the day you told me you were leaving
I remember the makeup running down your face
And the dreams you left behind you didn’t need them
Like every single wish we ever made
I wish that I can wake up with amnesia
And forget about the stupid little things
Like the way it felt to fall asleep next to you
And the memories I never can escape
'Cause I’m not fine at all
Pictures that you sent me,
They’re still living in my phone
I admit I like to see them, I’ll admit I feel alone
And all my friends keep asking
Why I'm not around
It hurts to know you’re happy,
Yeah, it hurts that you moved on
It’s hard to hear your name
When I haven’t seen you in so long
It’s like we never happened,
Was it just a lie?
If what we had was real,
How could you be fine?
'Cause I’m not fine at all
I remember the day you told me you were leaving
I remember the makeup running down your face
And the dreams you left behind you didn’t need them
Like every single wish we ever made
I wish that I can wake up with amnesia
And forget about the stupid little things
Like the way it felt to fall asleep next to you
And the memories I never can escape
If today I woke up with you right beside me
Like all of this was just some twisted dream
I’d hold you closer then I ever did before
And you’d never slip away
And you’d never hear me say
I remember the day you told me you were leaving
I remember the makeup running down your face
And the dreams you left behind you didn’t need them
Like every single wish we ever made
I wish that I can wake up with amnesia
And forget about the stupid little things
Like the way it felt to fall asleep next to you
And the memories I never can escape
'Cause I’m not fine at all
No I'm really not fine at all
Tell me this is just a dream
'Cause I’m really not fine at all.
Dopiero teraz zauważyłam, że w pokoju zgromadzili się wszyscy. W sumie tylko Julia i Louis wiedzieli, o co chodzi z tą piosenką. To była NASZA ulubiona piosenka. Moja i mamy znaczy się. Zawsze razem ją śpiewałyśmy. Zresztą moja i Julii również była. Wszyscy stali w osłupieniu.
- Ładnie. - odezwała się ciocia Hania. Odpowiedziałam jej uśmiechem.
- Chyba, tak trochę przywłaszczyłam sobie twoją gitarę. - powiedziałam do dziadka.
- Od dawna na niej nie grałem, zapomniałem, ze w ogóle ją mam. - powiedział śmiejąc się. Usiadł obok mnie.
- Widać, że masz talent po mnie. - powiedział obejmując mnie ramieniem. Znowu blado się uśmiechnęłam. Tak naprawdę to teraz miałam ochotę się rozpłakać. Wszyscy rozeszli się. Dziadek również poszedł. Chwilę posiedziałam i poszłam do mojego pokoju. Ubrałam się w piżamę i poszłam spać. Sen, niestety nie przyszedł szybko i leżałam w łóżku rozmyślając. Po jakiejś godzinie zasnęłam.
Zagrałam.
I drove by all the places
We used to hang out getting wasted
I thought about our last kiss
How it felt yhe way you tasted
Even though your friends
Tell me you’re doing fine
Are you somewhere feeling lonely
Even though he’s right beside you
When he says those words that hurt you,
Do you read the ones I wrote you?
Sometimes I start to wonder,
Was it just a lie?
If what we had was real,
How could you be fine?
'Cause I’m not fine at all
I remember the day you told me you were leaving
I remember the makeup running down your face
And the dreams you left behind you didn’t need them
Like every single wish we ever made
I wish that I can wake up with amnesia
And forget about the stupid little things
Like the way it felt to fall asleep next to you
And the memories I never can escape
'Cause I’m not fine at all
Pictures that you sent me,
They’re still living in my phone
I admit I like to see them, I’ll admit I feel alone
And all my friends keep asking
Why I'm not around
It hurts to know you’re happy,
Yeah, it hurts that you moved on
It’s hard to hear your name
When I haven’t seen you in so long
It’s like we never happened,
Was it just a lie?
If what we had was real,
How could you be fine?
'Cause I’m not fine at all
I remember the day you told me you were leaving
I remember the makeup running down your face
And the dreams you left behind you didn’t need them
Like every single wish we ever made
I wish that I can wake up with amnesia
And forget about the stupid little things
Like the way it felt to fall asleep next to you
And the memories I never can escape
If today I woke up with you right beside me
Like all of this was just some twisted dream
I’d hold you closer then I ever did before
And you’d never slip away
And you’d never hear me say
I remember the day you told me you were leaving
I remember the makeup running down your face
And the dreams you left behind you didn’t need them
Like every single wish we ever made
I wish that I can wake up with amnesia
And forget about the stupid little things
Like the way it felt to fall asleep next to you
And the memories I never can escape
'Cause I’m not fine at all
No I'm really not fine at all
Tell me this is just a dream
'Cause I’m really not fine at all.
Dopiero teraz zauważyłam, że w pokoju zgromadzili się wszyscy. W sumie tylko Julia i Louis wiedzieli, o co chodzi z tą piosenką. To była NASZA ulubiona piosenka. Moja i mamy znaczy się. Zawsze razem ją śpiewałyśmy. Zresztą moja i Julii również była. Wszyscy stali w osłupieniu.
- Ładnie. - odezwała się ciocia Hania. Odpowiedziałam jej uśmiechem.
- Chyba, tak trochę przywłaszczyłam sobie twoją gitarę. - powiedziałam do dziadka.
- Od dawna na niej nie grałem, zapomniałem, ze w ogóle ją mam. - powiedział śmiejąc się. Usiadł obok mnie.
- Widać, że masz talent po mnie. - powiedział obejmując mnie ramieniem. Znowu blado się uśmiechnęłam. Tak naprawdę to teraz miałam ochotę się rozpłakać. Wszyscy rozeszli się. Dziadek również poszedł. Chwilę posiedziałam i poszłam do mojego pokoju. Ubrałam się w piżamę i poszłam spać. Sen, niestety nie przyszedł szybko i leżałam w łóżku rozmyślając. Po jakiejś godzinie zasnęłam.
_____________________________________________________
Dziękuję za komentarze. Piosenka to 5 Seconds of Summer Amnesia, jakby ktoś był ciekawy. Dziękuję za przeczytanie <3
Boski *u* Kocham Twojego bloga i z niecierpliwością czekam na next!
OdpowiedzUsuń